No to dopisze jeszcze parę słów o mnie.
Od dzieciństwa miałam nad wagę. Z tego powodu przeżywałam ciężkie chwile swoim życiu.
Ze względu na swoją tusze byłam wyśmiewana i nie akceptowana wśród rówieśników
Jestem bardzo wrażliwa i zamknięta w sobie więc nie wytrzymywałam tego wszystkiego, więc zapadłam w depresje, nadal z nią walczę.
Początki były bardzo ciężkie, ale nie podawałam się.
Jak na razie jeszcze nie jestem motylkiem, ale bardzo chce nim zostać mam nadzieje, że pomożecie mi
W domu na szczęście nie zmuszają mnie do jedzenie, wręcz przeciwnie czasem sami mówią mi, że mogła bym mniej zjeść, albo czasem nawet gdy chcę, aby kupili mi coś słodkiego nie kupują mi za to jestem im wdzięczna.
Wiele przeżyłam swoim życiu zapomniałam dopisać, że jestem w rodzinnie zastępczej i mieszkam z dziadkami bo rodzice się mnie wyparli na szczęście dziadkowie przyjęli mnie, wraz z siostrą. Wiem, że żałują że nas wzięli, bo nie raz nam to wypominają to jest bardzo smutno .
To wszystko co napisałam to tylko skrót wszystkiego mam nadzieje że kiedyś jeszcze opiszę więcej o sobie .
Ogólnie to wszystko co przeżywam  to jest nie do opisania mam nadzieje, że na tym forum znajdę jakiś motylków z którymi będę mogła popisać, porozmawiać.

Tak wiem, że motywacje powinnam sama znaleźć, źle to napisałam

Hehe ok, źle zrozumiałam